Najbardziej dzisiaj popularną klasą samochodów są kompaktowe crossovery. Po naszemu znaczy to, że samochód osobowy uzbraja się w technikę 4x4, robi z niego wóz nieco podwyższony i bardziej agresywny. Następnie uzbraja go w turbo diesla pod maską i tablet na desce rozdzielczej i sprzedaje po około 100 tys złotych. Dzisiejsi spece od marketingu lubią sobie przypisywać zasługę wymyślenia kompaktowego crossovera, ale my wiemy (a zaraz i wy będziecie wiedzieli), że prekursorem takiego rozwiązania byli Amerykanie z AMC, równolegle z Japończykami.
W końcu lat 70-tych opracowali i wprowadzili do sprzedaży linię niezwykłych samochodów. Wyglądały trochę jak zwykłe osobówki, ale pod podłogą znalazły się solidne rozwiązania napędu na cztery koła. Linia Eagle, bo tak nazwano te pojazdy, składała się z sedana, kombi oraz coupe. I właśnie ten ostatni znalazł się w naszych rękach i możemy go wam zaproponować.
Eagle to niesamowita mieszanka. Wnętrze jak z rasowego wozu sportowego. Są tu kubełkowe fotele (to znaczy takie, gdzie zagłówek jest zintegrowany z oparciem), nisko poprowadzona deska rozdzielcza, bogactwo dodatkowych zegarów i agresywnie stylizowane wyloty wentylacji. Wnętrze ma konfigurację 2+2, bo miejsc na tylnej kanapie nie można traktować poważnie na dłuższe podróże. Poza urokiem, wnętrze naszego Eagle jest też kompletne. Nie brakuje żadnych elementów, tapicerki nie są porwane.
Nadwozie AMC wymaga renowacji. Sama blacharka prezentuje się całkiem dobrze. Na dachu łuszczy się lakier bezbarwny. Można nim jeździć w obecnym stanie i wtedy prezentuje się groźnie acz nonszalancko. Koneserzy pewnie rozważą odmalowanie nadwozia.
Eagle ma napęd wszystkich kół realizowany przez mechanizm opracowany przez brytyjską firmę Ferguson. Mocy na koła dostarcza rzędowy, sześciocylindrowy silnik benzynowy o pojemności 4.2 litra i mocy 112 koni mechanicznych rozwijanych przy 3000 obr./min. Silnik osiąga około 300Nm przy 1800 obr./min. Tylko sobie wyobraźcie, jak to działa poza asfaltem.
Zresztą lepiej zapoznać się z filmami w sieci, gdzie widać jak sprawnie AMC Eagle porusza się w nawet ciężkim terenie. Wygląda jak coupe, ale po bezdrożach przedziera się jak prawdziwy Jeep.
AMC przyjechał do Polski z Niemiec. Na życzenie przygotujemy auto do rejestracji.
Nasze telefony: Michał 660 775 403 Marcin 607 678 908